11 września 2017

Szydełkowa Elsa

Mam tę moc, mam tę moc...

Do niedawna nie wiedziałam ile jest we mnie siły... Przeprowadzka minęła sprawnie. Powoli aklimatyzuję się w nowym miejscu. Łatwo nie jest! Do poznania mam nie tylko nowych ludzi, ale także całe miasto... Jednak nie tylko w tej dziedzinie mam mnóstwo sił. Także szydełkowanie dzień w dzień pokazuje, ile mocy we mnie drzemie, ile jeszcze nauki przede mną i ile mam na nią chęci i zapału. Ostatnia szydełkowa lalka, jaką wykonałam udowodniła mi, że mam także dużo cierpliwości, determinacji, wyobraźni i samozaparcia...


Włóczka: Alize Bella i Vlna Hep Perla
Szydełko: Clover Soft Touch rozm. 2.0
30 cm Elsa z Krainy Lodu powstała na podstawie filmików Handmade by Mrs. Owl

Elsa z krainy lodu...

Lalka, którą wykonałam z ogromną przyjemnością! A to dlatego, że nie mam zbyt wielu okazji do "dziewczęcego" dziergania... Tym bardziej każda taka robótka daje mi mnóstwo radości! Kiedy koleżanka poprosiła mnie, o wykonanie Elsy z Krainy Lodu, od razu wiedziałam, jak będzie wyglądała... Wyobraziłam ją sobie! 
"Pamiętaj, że to, co w marzeniach różni się od rzeczywistości." - powiedziała mi znajoma, która także szydełkuje... 

Tak bardzo Elsa spieszy się do nowej Właścicielki...

Nie tym razem!

Ta lalka wyszła idealna, dokładnie taka, jak w mojej głowie... Kiedy spojrzałam na gotową Elsę, pomyślałam sobie, że "Nic bym w niej nie zmieniła!". Podoba mi się do tego stopnia, że z bólem serca się z nią rozstawałam ;) Mam nadzieję jednak, że przyniesie wiele radości i uśmiechu przyszłej Właścicielce ;)

Nogi z kolankami tak mi się podobają, że musiałam je uwiecznić. Dodam, że majtki są niebieskie, w kolorze sukienki ;)
A na dole pelerynki widać ścieg gwiazdkowy, którym zastąpiłam wyszywane płatki śniegu.

Sama Elsa

powstała, kiedy byłam na wakacjach - chyba właśnie tam powstają moje najfajniejsze prace. Może dlatego, że mam tam spokój i mogę w pełni cieszyć się możliwością dziergania? Bazowałam na filmikach, jednak kilka elementów powstało w mojej głowie, zupełnie bez wskazówek i schematów. Chciałam jeszcze wyszyć płatki śniegu na sukni i pelerynie, ale od wewnętrznej strony nie wyglądało by to za ładnie (jeżeli macie jakieś sposoby na ładny, obustronny haft, to podzielcie się nimi - będę się pilnie uczyć!), więc na samym końcu peleryny skorzystałam ze Star Stich. Sama lalka w środku zawiera jedynie samo wypełnienie, gdyż nie ufam "drutom", szczególnie przy maskotkach dla dzieci. Z tego powodu warkocz przyszyłam do górnej części pelerynki, żeby głowa nie opadała do tyłu - ze względu na jej ciężar.  To był pierwszy raz, kiedy robiłam lalkę z takimi włosami! Myślę, że wyszły całkiem nieźle...

Na koniec piękny, długi, gruby i platynowy warkocz.

Obiecuję,

że teraz już, w nowym domu, w nowym mieście i z nowym powerem do pracy wracam do Was! Nieodwołalnie i bez przerw. Wracam do regularnego pisania, także kolejne wpisy będą pojawiać się w niedzielne dni... Teraz mam pełne pole do popisu i w końcu mogę dziergać rzeczy dla siebie, do domu, żeby jeszcze bardziej stworzyć w nim "swój" klimat...

Zapraszam także

do obejrzenia innych lalkowo-kwiatowych wpisów, które też wyszły bardzo dziewczęco: Goździk CatiGerbera Gemma czy Mak Paola.

78 komentarzy

  1. Fantastyczna! Twoja wersja Elsy jest jedną z najpiękniejszych jakie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Pamiętam, kiedy zaczynałam szydełkować i natrafiłam na Twojego bloga, to marzyłam, żeby dojść do takiej perfekcji, jaką posiadasz... Teraz Ty mi piszesz takie słowa, że czytam z radością, dumą i niedowierzaniem :)

      Usuń
  2. Wygląda rewelacyjnie! Moja córka byłaby zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z powodu gigantycznej popularności Krainy Lodu widziałam już wieeeele szydełkowych Els. Duża część z nich to były absolutne nocne koszmarki, lwia część to zwykłe średniaki - ani zapierające dech w piersiach, ani szpetne. Niewiele jest ładnie zrobionych Els. Ale Twoja naprawdę jest udana :) Wyszła bardzo proporcjonalnie, ma świetnie dobrane kolory, twarz nie jest wykrzywiona w jakimś przerażającym grymasie. Wygląda świetnie :) Dostojnie (jak przystało na królową) i zgodnie z wizją z bajki :) Naprawdę kapitalna robota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sama, kiedy szukałam inspiracji, chociaż malutkiej, do stworzenia Elsy, nie znalazłam w zasadzie niczego, na czym mogłabym się wzorować. A chciałam, żeby była nie dość, że piękna, to jeszcze kobieca - i udało mi się :) Dziękuję za tyle komplementów - wiem, że jak tak piszesz, to szczerze i nie każdemu ;)

      Usuń
    2. Pf, nie każdy robi TAKĄ Elsę! :D Myślę, że nawet Disneyowi projektanci lepiej by tego nie wymyślili ;)

      Usuń
  4. Ale masz talent, Elsa śliczna. na pewno nowa właścicielka jest uradowana.

    OdpowiedzUsuń
  5. W życiu bym nie pomyślałam, że takie cudo można wyczarować na szydełku! Cuda, cuda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Można wyczarować na szydełku i inne cuda hehe Ale za to myślę, że i Ty byś znalazła jakąś technikę do wykonania Elsy ;)

      Usuń
  6. Udało Ci się osiągnąć to co najważniejsze przy tworzeniu postaci z bajki, a mianowicie od razu wiadomo kto to ;) a przy rysunkowych postaciach nie jest to łatwe.... Jednym słowem wielkie brawa!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku, bardzo dziękuję!!! Wow, tyle miłych słów, jestem w szoku!

      Usuń
  7. Witaj po przerwie :-) świetnie wyszła ci Elza i te oczy 😍 a przy okazji życzę ci, by ci się wspaniale mieszkało na nowym miejscu 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Teraz już przerw nie będzie ;) Dziękuję bardzo, oby Twoje życzenia się spełniły...

      Usuń
  8. GE-NIAL-NA! Wygląda świetnie. Od razu widać, że to Elsa. Super wyszła ci twarz i włosy. Naprawdę chapeau bas za taką pracę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeny! Bardzo dziękuję za te słowa! Naprawdę jest mi bardzo miło :)

      Usuń
  9. Jestem pełna podziwu. Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Powodzenia w nowym miejscu! Masz tyle pozytywnej energii, że szybko zaaklimatyzujesz się, w całości. Lala Elsa jest bardzo ładna.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu bardzo! Mam nadzieję, że będzie dokładnie tak, jak piszesz... Spotkało mnie już kilka miłych i zaskakujących (pozytywnie) sytuacji, dlatego myślę, że jeszcze trochę i będę się tu lepiej czuła... Póki co czuję się, jakbym serce zostawiła w Gdyni, a dom w Redzie, dlatego mam nadzieję, że szybko się to zmieni ;)

      Usuń
  11. Ale talent! Genialna robota! Wyszła Ci naprawdę przepięknie :) Nogi z kolanami wyszły idealnie :) Całość jest wspaniała i perfekcyjnie wykonana, super! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Właśnie te nogi chyba w niej lubię najbardziej :D no i piersi - mam wrażenie, że jest i kobieca i dziewczęca zarazem :D

      Usuń
  12. Ale zdolniacha z Ciebie, bardzo fajna wyszła.

    OdpowiedzUsuń
  13. Sama kiedyś szydełkowałam i wiem jaka to żmudna praca :) Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czemu przestałaś? Nie chcesz do tego wrócić? ;) Dziękuję!

      Usuń
  14. Przepiękna! Co za odmiana przy tym zalewie plastikowego badziewia z Krainy Lodu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło! Dziękuję <3 Tym bardziej, że tych wszystkich gadżetów będzie jeszcze więcej, kiedy pojawi się kolejna część bajki...

      Usuń
  15. Piękna lalka, pięknie wykonana, Gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna Elsa! Moja córa byłaby nią zachwycona ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Te oczy, warkocz, suknia ... . Wspaniała Elsa! A w nowym domu niech Ci się dobrze mieszka i tworzy :). Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Znów mnie dopadło coś, że nie tykam szydełka, mimo, że mam co dziergać - może żal, za moim szydełkiem, które schował mi mój Skarbuś i nie mogę go znaleźć... Ale od jutra znów chwytam za inne i będę działać :)

      Usuń
  18. Wow! Ale piękna! Cudowna Elsa, gratuluję pierwszej lali i oby więcej takich ,bo bardzo udana :)

    A powiem Ci w sekrecie ,że u mnie też już powstała nowa laleczka, ale jeszcze czeka na sesję ;P

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję - no takie słowa od Ciebie, to ogromny zaszczyt! Niedługo łapię za kolejną :D Już nie mogę się doczekać Twojej kolejnej laleczki!!! Jejku, szybko fotografuj i wrzucaj! Nie dręcz mnie :D Buziaki Kochana!

      Usuń
  19. Świetna ta Elsa :) Masz duży talent :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow! Nie wiedziałam, że na szydełku można wykonać taką lalkę i to z taką dokładnością, że od razu wiadomo, że to Elsa :O Moja siostrzenica uwielbia Krainę Lodu, muszę jej pokazać Twoją pracę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem reakcji Siostrzenicy ;) Mam nadzieję, że jej nie zawiodę - dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  21. Naprawdę śliczna. Zadbalas o każdy szczegol.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Zawsze staram się, aby każda praca była wyjątkowa i myślę, że w tym przypadku mi się udało :D

      Usuń
  22. Musze przyznać, że świetna robota! Idealnie wyszło odwzorowanie postaci, bez problemu można rozpoznać, że to właśnie Elza. Nie dziwię się, że z bólem się z nią rozstawałaś. Dokładnie znam ten ból. Myślę, że przyszła właścicielka będzie ją szanować równie mocno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jejku, jak mi miło! Mam nadzieję, że będzie w tej grupie "ulubionych" zabawek :) W planach już jest kolejna ;)

      Usuń
  23. Jest piękna. Masz fach w ręku. Ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy. Totalne beztalencie, a pochodzę z rodziny gdzie wszystkie kobiety szydełkowały, dziergały, szyły poduchy i pierzyny dla całej okolicy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! A widzisz, a ja z kolei nie miałam nikogo, kto by mógł mnie nauczyć tego typu rzeczy, bo u mnie w rodzinie z kolei niewiele takich osób było - w zasadzie wiem tylko o mojej Babci, której nie miałam okazji poznać...

      Usuń
  24. Podziwiam talent i cierpliwość. Robisz prawdziwe cuda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Cieszę się, że Ci się podobają :)

      Usuń
  25. Przecudna :) Moja córa na pewno, by oszalała ze szczęścia :)
    Ja niestety nie szydełkuję, ale mam w rodzinie pewne złote ręce, więc pomysł na prezent podrzucę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jak masz kogoś, kto potrafi dziergać, to korzystaj :) Tego typu zabawki są nie dość, że niepowtarzalne, oryginalne, to jeszcze można bardzo fajnie je wykorzystać w zabawie - np nauce kolorów, czy poznawaniu różnego rodzaju włókien :)

      Usuń
  26. Jestem zachwycona! Efekt końcowy uroczy, bajkowy i jakże miły dla oka, kiedy teraz większość produktów jest plastikowa i na jedno kopyto. Piękna praca! Czekam na więcej..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Cieszę się, że mimo tak popularnego tematu, udało mi się stworzyć coś niezwykłego :) już niedługo pokażę pracę, którą wykonujemy na rodzinny, jesienny, przedszkolny konkurs :)

      Usuń
  27. Jest przepiękna. Idealna na prezent :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! O tak, popularna postać a wykonanie inne niż wszystkie :)

      Usuń
  28. Mam syna, więc postać Elzy jest mi zupełnie obca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś wykonywałam Kota Prota - zupełnie nie miałam pojęcia cóż to za postać :P A Elsę poznałam też dzięki koleżance :)

      Usuń
  29. Cudna! O wiele lepsza niż plastikowe wersje obecne na sklepowych półkach.

    OdpowiedzUsuń
  30. o rany, jaka ona piękna. gratuluję niesamowitego talentu i szczerze zazdroszczę. Ja niestety do robótek ręcznych mam dwie lewe ręce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Każdy ma inny talent, Ty z kolei znasz się na kosmetykach - ja znam krem Nivea :D

      Usuń
  31. Fantastyczna! Talent, piękny dobór kolorów i cierpliwość - to widzę w tej lalce. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nie mylisz się, to wszystko w niej jest! Dla takich komentarzy warto jest dalej tworzyć <3

      Usuń
  32. Piękna. Można taką zamówić? Proszę o kontakt na maila becia066@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  33. Dotarłam do rozszerzenia sukienki Elzy.W rozpisce widzę zamkniętą sukienkę a na zdjęciu z rozporkiem z boku. Jak to robić.Pozdrawiam.Na razie świetna pomoc w szydełkowaniu laleczki dla mojej wnuczki.Pierwszy raz robię coś tak małego.W sensie małym szydełkiem i cienkiej włóczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ten rozporek robiłam już w rzędach (nie okrążeniach) - zrobiłam słupki dookoła, ale zamiast zamknąć robótkę odwróciłam ją i wracałam znów w rzędzie. Dzięki temu uzyskałam taki efekt. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń

Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!