Pokazywanie postów oznaczonych etykietą króliki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą króliki. Pokaż wszystkie posty
Jeszcze przez chwilę cieszę się minioną Wielkanocą. W domu nadal wisi mnóstwo ozdób, na stole stoją gałązki ozdobione pisankami, a na blogu? No właśnie! Ktoś niezwykły, kto przynosi radość i mnóstwo zabawy dzieciom i dorosłym... Wielkanocny zając W naszym regionie odwiedza domy. W swoim koszyczku ma drobne upominki lub słodycze, które chowa w różne miejsca. Dzieci muszą się czasem nieźle napracować, żeby znaleźć podarki.
Schemat na królika od LittleOwlsHut Ten królik skradł moje serce już dawno temu. Wiele czynników jednak wpłynęło na to, że tak długo czekałam z zakupem schematu. Nadeszła motywacja, nadszedł czas zakupów. Co dalej? Czy uda mi się wykonać tego królika? Czy na pewno moje umiejętności wystarczą? Myślę, że nie tylko ja zadaję sobie takie pytania przed każdym projektem. Dzisiaj zajmę się tym schematem i pokażę Wam, że nie taki diabeł straszny.
Historia pewnego królika ...Albo królik z dłuuugimi uszami i wielkim łbem... - tak brzmiała wiadomość od koleżanki, która zapragnęła szydełkowej maskotki dla swojego Synusia. To dopiero wyzwanie! Co tu wymyślić? - myśli biegały w mojej głowie jak szalone. Wtedy mnie olśniło: A może stworzę swój autorski schemat?
"Na zielonej łące, raz, dwa trzy. Pasły się zające, raz, dwa, trzy..." W tym przypadku nie na łące, tylko na działce, nie pasła się tylko rozrabiała i nie zające, tylko króliczyca o wymiarach ok. 20 cm długości i ok. 13 cm rozpiętości ramion ;) Wzór oryginalny trochę zmodyfikowałam na swoje potrzeby, ale myślę, że nie jest gorsza od oryginału :) No i jestem z siebie dumna, bo i z Amigurumi dochodzę powoli do takiej wprawy, że zaczynam modyfikować wzory, nie mówiąc o robieniu maskotek z głowy, ale taki przykład niedługo się pojawi :) Wracając do króliczycy: Na drzewo się wdrapała: