Cóż to za nowy projekt?
Robię poduszkę. Niestandardową, bo będzie w kształcie jachtu. Do jej wykonania potrzebuję geometrycznych kształtów - trójkątów, więc mogę wykorzystać swoje matematyczne umiejętności. Poduszka będzie jak maskotka, więc musi być wykonana półsłupkami.Postanowiłam spróbować swoich sił.
Nie będę posiłkować się gotowcami!Skarciłam siebie w duchu. Usiadłam i zaczęłam rozrysowywać schemat, który musiał pomóc mi stworzyć żagiel dokładni taki, jaki sobie wymarzyłam...
Dziergałam próbki, prułam, sprawdzałam, kreśliłam, poprawiałam...
Jest! Mamy to!
Jak zrobić szydełkowy trójkąt?
Pierwsze próby dziergania zaczynałam od wierzchołka, ale efekt jaki otrzymałam mnie nie zachwycił. Stwierdziłam, że spróbuję zacząć od przyprostokątnej i to był strzał w 10-tkę!Rozrysowany schemat szydełkowego trójkąta prostokątnego
Schemat na szydełkowy trójkąt prostokątny równoramienny |
Opis wykonania szydełkowego trójkąta
Zaczynamy od dowolnej liczby oczek łańcuszka. Będzie to przyprostokątna. Ilość oczek zależy od tego, jak duży trójkąt chcemy otrzymać.
Po każdym rzędzie (oprócz pierwszego) robimy oczko łańcuszka (oczko zwrotne) i obracamy robótkę.
Rząd 1
Wykonujemy łańcuszek plus jedno dodatkowe oczko (oczko zwrotne). Po pierwszym rzędzie nie odwracamy robótki.
Rząd 2
Robimy półsłupki (w każde oczko łańcuszka po jednym, zaczynamy od drugiego oczka) do momentu, aż zostaną nam dwa końcowe oczka, które przerabiamy razem (zwężamy robótkę).
Łańcuszek początkowy z oczkiem zwrotnym (u mnie 50 oł + oz) |
Psł w drugim oczku łańcuszka, itd aż |
Oczko łańcuszka i obracamy robótkę.
Rząd 3
Przerabiamy dwa półsłupki razem (oczko zwężające). W każde kolejne oczko robimy po jednym półsłupku aż do końca rzędu. Oczko łańcuszka i obracamy robótkę.
zostaną nam dwa ostatnie oł, |
które przerabiamy razem 1 oczkiem zwężającym. |
Wykonujemy oł i odwracamy robótkę. |
Zaczynamy od przerobienia dwóch psł razem (oczko zwężające). |
21 komentarzy
Super tutek, przyda się na pewno - ja już zaprojektowałam lalę. Opracowałam już patent na włosy i teraz jeszcze ubranko... Uściski!
OdpowiedzUsuńDziękuję i cieszę się bardzo, że mi się udał, bo to mój pierwszy taki z rozrysowanym schematem ;) A Tobie gratuluję projektu lali! Włosy to dla mnie taka sama zmora, jak zszywanie, więc jeżeli Ty znalazłaś na to patent, to SZACUN! Już się nie mogę doczekać jak nam pokażesz swoją laleczkę i gratuluję projektu autorskiego! :) buziaki
UsuńFajnie rozrysowany schemat prosto i obrazowo
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo się cieszę, że mi się udało osiągnąć zamierzony cel :)
UsuńBożenka
OdpowiedzUsuńWszystko jasno rozpisane, słusznie postąpiłaś wykorzystujac własną kreatywność, ciekawa jestem dalszego ciągu pracy 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję :) W sumie, to pierwszy raz rysowałam taki schemat i trochę się obawiałam, czy mi się uda ;) Jednak dzierganie zdecydowanie lepiej mi wychodzi nić rysowanie ;) Cieszę się, że jednak mi się udało :D A już niedługo pokażę Wam gotową podusię - już widać żaglowiec :D
Usuńdla mnie to i tak magia ;)
OdpowiedzUsuńMagia ale jaka piękna ;) A tak na poważnie, to lubię czuć się jak wróżka z różdżka (szydełkiem) i zamieniać różne włóczki w ciekawe rzeczy - niczym Matka Chrzestna Kopciuszka :) Lubię, to określenie - magia :D
UsuńCzego to ludzie nie wymyślą ;). A tak na serio to tylko się chwali, że nie czekałaś na gotowca i postanowiłaś sama stworzyć wzór. Zaciekawiłaś mnie bardzo tą poduszką, czekam na prezentację :).
OdpowiedzUsuńHahaha :D No właśnie do niedawna myślałam, że znalezienie fajnego schematu będzie prostszą drogą, bo nie trzeba się tyle wysilać, ale byłam w błędzie. Często trzeba szukać wiele godzin aż się trafi na TEN wzór, a tak spędziłam te godziny bardziej kreatywnie tworząc coś sama - przynajmniej jest tak, jak w mojej wizji (niestety nie potrafię przenieść na papier swoich projektów) a duma dwukrotna :D
UsuńDzięki ! Przyda się na pewno !
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo i śmiało korzystaj jak tylko będziesz potrzebować :D
UsuńTrójkąty kojarzą mi się nierozerwalnie z początkami mojego dziergania :) Gdy już ogarnęłam półsłupki, chciałam zrobić kwadrat/prostokąt, cokolwiek, co będzie czymś więcej niż łańcuszkiem. Ale mimo moich szczerych wysiłków, zawsze wychodził mi... trójkąt. Sporo się nad tym głowiłam, a mąż zaczął nawet żartować, że skoro umiem już trójkąty i łańcuszek, to mogę zacząć na masową skalę produkować bikini :D Na szczęście w końcu doczytałam o tym drobnym detalu, który przecież każdy początkujący może przegapić w ferworze nauki - o łańcuszku zwrotnym :D Wszędzie było napisane, żeby wkłuwać się w 2 oczko od szydełka, tylko że bez zrobionego łańcuszka zwrotnego, było to drugie oczko poprzedniego rzędu, więc z każdym rządkiem praca była coraz węższa ;) Moje trójkąty jednak nie wychodziły tak perfekcyjnie jak Twój! Jeśli będę potrzebowała porządnego trójkąta, to już wiem, gdzie wrócić :)
OdpowiedzUsuńJa myślę, że każda początkująca dziewiarka zaczyna od trójkątów :D Ja zaczynałam od czapek, więc tak naprawdę do figur płaskich już miałam konkretną wiedzę, ale za to wkuwałam się zawsze w drugie oczko robótki, więc też pierwsze, brzegowe mi uciekały :D Ależ fajna sprawa, żeby przypomnieć sobie dawne czasy :D Ale człowiek uczy się na błędach i gdyby nie godziny pracy, ćwiczeń i dociekania, to do tej pory tworzyłabym cos na wzór trójkątów równoramiennych ostrokątnych :D
UsuńCzekam na efekty! Niesamowite jest tworzenie czegoś tak samemu od zera, od pomysłu :) MEGA! Powodzenia :*
OdpowiedzUsuńJa już patrzę na coraz ładniej wyglądającą łódeczkę i jestem coraz bardziej z niej dumna :) I masz w 100% rację! Kiedy tworzę coś od zera, całkiem sama, to satysfakcja jest podwójna :) Dziękuję bardzo, już niedługo będę pokazywać gotową łódeczkę :D
UsuńBardzo fajny wpis:) Umiesz naprawdę dobrze wszystko wytłumaczyć:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Cieszę się bardzo, to w zasadzie jedno z pierwszych takich opisów, mam nadzieję, że będzie ich więcej ;) wchodzę na wyższy poziom blogowania :D
UsuńSuper tutorial, na pewno się przyda :) wszystko dokładnie wyjaśnione.
OdpowiedzUsuńDziękuję i mam nadzieję, że nie raz z niego skorzystasz :) Powodzenia! :)
UsuńCieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!