Opowiem Wam dzisiaj trochę o wyjątkowej kolekcji, dzięki której możecie stworzyć cudowny, kolorowy świat szydełkowych zwierzątek.
Czytajcie uważnie...
Będzie konkurs...
| Otrzymałam takie zestawy pierwszych dwóch numerów nowej serii "Stwórz własne zwierzątka Amigurumi" wydawnictwa DeAGOSTINI. Jestem bardzo ciekawa kolejnych egzemplarzy. |
Seria "Stwórz własne zwierzątka Amigurumi"
W 2020 roku po raz pierwszy miałam okazję pracować z gotowymi zestawami do tworzenia Amigurumi. Szczerze mówiąc mocno się wówczas do nich zniechęciłam.
Wtedy pomyślałam, że:
To zdecydowanie nie dla mnie.Rok później dostałam szansę aby przyjrzeć się bliżej propozycji wydawnictwa DeAGOSTINI.
Chętnie przyjęłam propozycję współpracy.
Nie można przekreślać wszystkiego z powodu małego zawodu...Niecierpliwie czekałam na przesyłkę...
Są pierwsze dwa numery!!!
Od razu rozpakowałam woreczki z zestawami. To, co z nich wyjęłam naprawdę zmieniło moje zdanie na temat gotowych zestawów. Chociaż...
Co znalazłam w pierwszych dwóch numerach kolekcji?
- Bardzo dobrej jakości włóczki firmy DMC (którą zresztą bardzo lubię) 100% bawełna
- Bezpieczne oczka potrzebne do wykonania każdego zwierzątka (nie zawiodły mnie przy dzierganiu króliczka)
- Szydełko metalowe 3mm (z pierwszym numerem).
Przy zamówieniu prenumeraty Stwórz własne zwierzątka "Amigurumi" na stronie: https://bit.ly/amigurumi-pl oraz wpisaniu kodu promocyjnego:
AMIGURUMIPRO
możecie otrzymać dość ciekawe prezenty:- wypełnienie z włókna poliestrowego,
- markery do zaznaczania okrążeń/rzędów
- zestaw kredek do malowania policzków
- etui z pięcioma szydełkami w różnych rozmiarach
- licznik rzędów
- torba na przybory dziewiarskie
- etui na włóczkę z otworem na rozwijający motek
- kuferek do schowania włóczek lub gotowych prac.
Jeżeli macie jakieś pytania, to warto napisać zapytanie bezpośrednio do wydawnictwa DeAGOSTINI.
Myślę, że warto jest zerknąć na ofertę - wydaje się być bardzo ciekawa.
Stworzyłam własnego króliczka. Jakie są moje odczucia?
- Jestem bardzo mile zaskoczona gazetkami, które są kluczowym elementem powstawania maskotki. Dokładne opisy, piękne wydanie i zrozumiałe skróty - to jest to, czego potrzebujemy do stworzenia maskotki.
- W pojedynczym numerze znajdziemy materiał, który wystarczy do wykonania podstawowej wersji maskotki. Dodatkowe motki na dodatki znajdują się w kolejnych numerach prenumeraty, ale równie dobrze możemy użyć włóczek, które mamy w domu (tak jak w przypadku moich dodatków).
- Cała seria być może będzie wspaniałą skarbnicą schematów i inspiracji do dalszego rozwoju. Nie mogę jednak przejść obojętnie obok jednego niuansu, nad którym warto pomyśleć, aby go zmienić. Mianowicie zabrakło mi wypełnienia do maskotki w każdym (bądź chociaż pierwszym) numerze.
Dlaczego?
| Możecie porównać mojego króliczka z oryginalnym przedstawionym w gazetce. |
Wiadomo! Zamówienie prenumeraty wiąże się z rewelacyjnymi, dodatkowymi prezentami. Wydaje mi się jednak, że samo wypełnienie powinno trafić w ręce kupujących już z pierwszym numerem.
Konkurs dla najwytrwalszych
Gratuluję!
Udało Wam się dobrnąć do końca wpisu, zatem mam dla Was konkurs. Wygrywa jedna osoba, która napisze w komentarzu ciekawą odpowiedź na poniższe pytanie:
Wyobraź sobie, że jesteś pomocnikiem św. Mikołaja. Masz możliwość wykonania mini ZOO. Wiesz, że kogoś nim obdarujesz. Kto to będzie i dlaczego?Na odpowiedzi czekam do 30.10.2021.
Do wygrania są pierwsze 4 numery opisanej serii.
Wyniki ogłoszę 31.10.2021 ok. godziny 18:00 na końcu tego postu.Proszę o podanie e-maila do kontaktu.
Jeżeli wygra osoba, która nie poda e-maila, wówczas czekam 24 godziny od momentu ukazania się postu na wiadomość e-mail na adres: szydelkowecudasie@gmail.com .
W przypadku braku kontaktu wybiorę kolejną osobę.
Powodzenia!!!
!WYNIKI KONKURSU!
Zgodnie z obietnicą i z ogromną przyjemnością pragnę ogłosić, że 4 numery gazetki chciałabym podarować
Agacie
Zgodnie z zasadami konkursu czekam na kontakt poprzez adres e-mail: szydelkowecudasie@gmail.com do 01.11.2021 do godziny 18:00.
W przypadku braku kontaktu odezwę się do kolejnej osoby.
Dziękuję wszystkim za udział w konkursie. Przyznam, że wybór nie był łatwy i bardzo trudno było mi wybrać jedną osobę.
12 komentarzy
Moje Zoo trafiłoby na aukcję .Zebrane środki trafią do najbardziej chorego dziecka na stronie sie pomaga . Jak patrzę na te maluszki przypomina mi sie mój synek któremu nie mogłam pomóc .Więcej nie moge pisac bo mi łzy nie pozwalają.
OdpowiedzUsuńbeatastaszak64@wp.pl
Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Wirtualnie przesyłam mnóstwo sił i ciepła.
UsuńIwona Twoja opunia jest bezcenna bo my juz wiemy co i jak ale dla poczatkujacej osoby sa wazne wszystkie aspekty i wazne aby bylo to na tyle proste aby sie nie zniechecic do dzialania. Wiec wypelnienie piwinno byc i troszke nitki wiecej aby starczyla na projekt.
OdpowiedzUsuńCo do pytania dla kogo bym wydziergala to powiem w tajemnicy ze jest w drodze na ten swiat dziecko mojej mlodszej siostry i to dla tego najmlodszego czlonka naszej rodziny trafilyby zabawki z seri mini zoo.
Gratuluję ogromnie powiększenia Waszej Rodzinki! Cudowne wieści <3
UsuńZoo dla klasy w której jestem nauczycielem. Ekstra rozrywka na przerwę a może rozpalę miłość do szydełka u dzieci. Email karolynex@o2.pl
OdpowiedzUsuńJa również zawodowo pracuję jako nauczyciel. Cudownie byłoby stworzyć szydełkowe kółka w szkołach <3
UsuńZoo wyszydełkowałabym do teatrzyka. Teatrzyk dla dzieci, byłby symbolicznie płatny np. 1zł a zebrane pieniądze trafiałyby na zbiórki charytatywne��
OdpowiedzUsuńnejsza1@wp.pl
Masz wspaniały pomysł i trzymam mocno kciuki za jego realizację! Sama chciałabym taki teatrzyk zobaczyć :)
UsuńMoje Zoo wyszydełkowałabym dla moich dwóch córek (Zosi 4 lata i Oli 2 lata)- dlaczego dla nich? To proste. Są całym moim światem.
OdpowiedzUsuńJestem na początku mojej drogi z szydełkowaniem, dopiero się uczę i przyznam że stworzenie takich pięknych zwierzątek byłoby ogromnym wyzwaniem i nie wiem czy bym podołała ale na pewno się postaram, właśnie dla nich.
Pozdrawiam ! Agata
Myślę, że masz na tyle dużą motywację, że nie miałabyś wyjścia :) Na pewno Ci się uda!
UsuńGdybym była pomocnikiem Świętego Mikołaja podarowałabym tą serię gazet dla mojej Mamy. Sama nie mam pojęcia o szydełkowaniu ale wiem, że wydzierganie takich zwierzątek dla swoich wnuków byłoby dla Niej ogromną radością :D
OdpowiedzUsuńlomik.pl[at]gmail.com
Kiedy zerkam w przyszłość, widzę siebie, siedzącą w bujanym fotelu i dziergającą zabawki dla wnuków. Ciekawe, czy to się spełni?
UsuńCieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!