25 kwietnia 2021

Kapcie na szydełku

Cieszę się, że mam swoje hobby, bo dzięki niemu mogę spełniać swoje marzenia: te malutkie, przyziemne...

Był sobotni wieczór.

Nagle zrobiło mi się strasznie zimno. Nie mogłam się rozgrzać. Wtedy postanowiłam wykorzystać włóczkę, na którą początkowo nie miałam przeznaczenia. Pomysł pojawił się później.

Zaczęłam pracę...
Włóczka: pluszowa, puchata, niestety bez banderoli od Sploti
Szydełko: Clover Amour rozm. 3,5
Wzór darmowy: Sunday Ballet Slippers od Heart Hook Home

Szydełkowe kapcie

W tle leciał film, a ja dzielnie pracowałam. 

Kiedy zrobiłam pierwszego kapcia od razu go założyłam.

Nie zdążyłam jeszcze zrobić drugiego, a już poczułam cudowne ciepło i rozgrzaną nogę.
  • Być może to efekt samego szydełkowania?
  • Być może to kapcie, które faktycznie miło grzeją w stopy?
Po skończonej pracy pokazałam dzieło domownikom - śmiechu nie było końca, ale...
Kapcie są cudowne. Pierwsze co robię po powrocie do domu to je zakładam.
Zastanawiam się, jak długo będą mi służyć?
Następnego dnia dostałam zamówienie na mniejszą parę. 
Pamiętam, kiedy mieszkałam u mamy i po pastowaniu podłóg musiałyśmy je polerować - dlaczego wtedy nie miałam takich kapci? Są idealne na domowe "ślizgi" ;)

Szybko uporałam się z zadaniem.
Najważniejsze jednak jest to, że spełniłam kolejne swoje marzenie!
Małe kapciuszki robiłam bez wzoru. Jak na pierwszy raz wyszły nieźle, ale już wiem, co powinnam poprawić, aby były idealne...

 

4 komentarzy

  1. Świetne kapcie! Nie wiem, co można w nich poprawić!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Cieszę się, że się podobają, naprawdę :) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  2. Szkoda że pani nie pokazała jak to robić, jestem poczatkująca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Link do wzoru jest podany pod pierwszym zdjęciem - w razie wątpliwości zachęcam do kontaktu bezpośrednio z autorką schematu.

      Usuń

Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!