Zastanawialiście się kiedyś
co by było, gdyby św Mikołaj nie zdążył z wszystkimi prezentami na czas?
Niektórzy twierdzą, że Świąt by nie było! Inni próbują swoimi siłami pomóc mu naprawić sytuację...
A z mojej perspektywy
Święta jednak by były mimo wszystko :) Ale gdybym ja zawiodła, nie zdążyła i olała powierzone mi zadania, to:
Ewelina nie miałaby swojej wymarzonej bombki Arki Gdynia na choince,
Kordonek: Atłasek 20tex x 4 Szydełko: Clover Amour 1.25 Wzór: Handmade by Siwa bombka śnieżka Średnica bombki 6 cm |
Jako ciekawostkę, zdradzę Wam, że jeszcze rok temu wykonanie takiej bombki było dla mnie niemożliwe - wprawdzie widziałam już te schematy i byłam nimi zachwycona, to jeszcze nie do końca rozumiałam każdy etap powstawania, a może po prostu teraz mam rok więcej doświadczenia?
Agnieszka z Igła Za Nitką nie dostała by zaskakującej niespodzianki w postaci breloczka ze swoim logo, które może nosić teraz zawsze przy sobie (i to nie tylko w telefonie ale przy portfelu czy kluczach albo na zamku ;))
Włóczka: Bawełniana mulina Szydełko: Clover Soft Touch 2.0 Wzór: koniczynka Szerokość 6 cm |
A Mama moich znajomych nie dostałaby sznurkowej biżuterii w ulubionych kolorach, w której wyglądała obłędnie - dostałam zdjęcie :D
Sznurek bawełniany 5mm Szydełko: Clover Amour 10.0 |
I wiecie co?
Minione Święta okazały się takim przełomowym momentem w moim życiu, kiedy poczułam, że najważniejsze jest zdrowie i spędzenie czasu z najbliższymi. Ale czerpię też radość z dawania, bo spełnione marzenia dają mnóstwo uśmiechów, a nawet najdrobniejszy upominek może sprawić, że każda, cudowna chwila będzie jeszcze piękniejsza...
59 komentarzy
Masz rację, najważniejsze jest zdrowie i rodzina. Ale przyjemność z dawania nawet najdrobniejszych prezentów jest wspaniała i również bardzo ważna. Oby tych chwil w 2018 roku było jak najwięcej ...
OdpowiedzUsuńDziękuję i mam nadzieję, że ten rok będzie tak samo wspaniały, jak miniony :) No może chciałabym mieć więcej czasu na robienie jeszcze większej ilości upominków :D
UsuńPrzepiękne tegoroczne, recznie wykonane prezenty. Zgadzam się, że swięta muszą być z najbliższymi i w zdrowiu! Wtedy ma się już wszystko!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńFantastyczne dzieła! Uwielbiam zarówno dawać, jak i otrzymywać prezenty - każda z tych czynności ma swoją niepowtarzalną magię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Zgadzam się z Tobą! Dawanie i otrzymywanie upominków ma swoją magię :) I oby ta magia otaczała nas każdego dnia :)
UsuńStworzone przez Ciebie rzeczy wyglądają cudownie! Odpowiadając na twoje pytanie: gdyby św Mikołaj nie zdążył rozdać wszystkich prezentów, to święta trwałyby w najlepsze. Najważniejsza jest zawsze rodzina, a prezenty to sprawa drugorzędna ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ja już wiem, że nie ważne gdzie będziemy spędzać Święta, nie ważne co będzie na stole, najważniejsze jest to, żebyśmy byli razem a wtedy zawsze będzie cudownie :)
UsuńTa bombka jest przepiękna. Niestety jestem manualną lamą i nie dla mnie takie cudeńka. Ale może kiedyś ktoś mi taką zrobi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! To już druga bombka w kolorach tego klubu, jaką miałam okazję wykonywać i zawsze robię je z wielkim sentymentem :)
UsuńMasz talent! Obdarowani na pewno byli przeszczęśliwi z powodu otrzymania takich prezentów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Mam taką nadzieję!
UsuńZawsze prezent wykonany własnoręcznie to niezwykły prezent. ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Pamiętam, jak dostałam dwie bombki, jedna robiona przez Siostrę, druga przez Ciocię i nie wyobrażam sobie choinki bez nich :)
UsuńWidzę, że też stawiałaś na prezenty Hand Made. Śliczności.
OdpowiedzUsuńCo do Twojego pytania, to owszem, mam okazję kupowania włóczek w Liloppi osobiście. Pomagam Karolinie w sklepie, metkuję, ważę, czasami robię przesyłki, promocje itd., a oprócz tego wydaję pieniądze ;p
Mam pewien pomysł już na przyszły rok :D Ależ Ci zazdroszczę (nie lubię tego słowa, ale w tym przypadku ma bardzo pozytywne znaczenie) :) Dla mnie najgorszą opcją kupowania przez internet jest fakt, że nie mogę sobie pomacać tych moteczków ;)
UsuńNa święta prezenty nie są najwazniejsze. Tu chodzi o cieplo, rodzinną atmosferę, dlatego dało by radę bez Mikolaja, no i pewnie wiele kreatywnych i uzdolnionych dusz by wyszło z ukrycia. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
marysseprobuje
Zauważyłaś bardzo ważną rzecz i wręcz zaczął mi świtać pewien pomysł! Ja tak szczerze mówiąc chciałabym kiedyś znów dostać jakiś upominek zrobiony przez moją Siostrę - bo bombka, którą kiedyś dostałam jest rewelacyjna!
UsuńTakie przemyślane i niepowtarzalne prezenty of serca są najlepsze. Piękna ta bombka :)
OdpowiedzUsuńDo tego uczucie, kiedy tego typu prezenty wręczamy osobom, które potrafią to docenić, to jest dopiero magia ;) Dziękuję bardzo!
UsuńAle cuda! A bombka z klubem sportowym jest genialna :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! Już mam jedną za sobą i sama mam ochotę sobie taką machnąć ;) Miałabym wtedy cząstkę mojej ukochanej Gdyni na choince :D No i mnóstwo wspomnień zamkniętych w jednej bombce :D
UsuńTeż lubię to uczucie, gdy coś, co wcześniej wydawało się zbyt trudne, teraz można zrobić z łatwością. To dowodzi, że stale się uczymy i doskonalimy w szydełkowej sztuce :)
OdpowiedzUsuńM.R.
Dokładnie! Przynajmniej widać efekty naszej pracy i ćwiczeń, a to w nauce i doskonaleniu jest najważniejsze!
UsuńZdrowie doceniamy dopiero jak je tracimy, dlatego życzę Ci go najwięcej.
OdpowiedzUsuńTo prawda! Dziękuję bardzo i ja również życzę Tobie i Twoim bliskim nieustającego zdrowia!
UsuńPrzepiękny breloczek, I love it!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Cieszę się bardzo, że Ci się podoba!
Usuń:) :) Ja mam ogromną satysfakcje z obdarowania innych prezentami! Klaudia
OdpowiedzUsuńA jeszcze jak prezenty są trafione, to już podwójna radość :)
UsuńTo podsumowanie bardzo mi się podoba i do mnie trafia ♥ A co do samych rzeczy ze zdjęć - w oko od razu wpadła mi biżuteria ze sznurka, wygląda super i jest bardzo oryginalna :D A co do bombki - nie dziwię się, że jej stworzenie to czarna magia :P Ale wygląda super :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo! Biżuteria jest ostatnio rzeczą, którą wykonuję najczęściej ;) Sama mam też podobny komplet i często go noszę ;) A taka dedykowana bombka, to fajny element dekoracji ;)
UsuńUrzekła mnie biedroneczka :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo!
UsuńPrzeurocza ta biedronka! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBiedroneczka boska. oczywiście zgadzam się rodzina i zdrowie najważniejsze.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Cieszę się, że podzielasz moje zdanie ;) Trzeba umieć ustawić sobie priorytety, a ja ciągle się tego uczę ;)
UsuńGratuluje talentu! Mieszkam daleko od moijej rodziny, dlatego w swietach liczy sie dla mnie bardziej wspolnie spedzony czas i w reguly wole obdarowywac niz byc obdarowywana! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja rodzinę swoją mam na szczęście blisko ;) Ja też lubię dawać prezenty, ale też lubię dostawać, bo z każdym wiąże się jakaś historia i jest na później cudowną pamiątką wspólnych chwil ;)
UsuńBombeczka urocza,zazdroszczę umiejętności. ja próbowałam w tym roku serwetki - pożal się Boże:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Nie zniechęcaj się do serwetek! Początki są trudne, ale warto mieć zacięcie - w końcu się uda, a potem już przepadniesz ;)
UsuńPiękne rzeczy tworzysz. Ja mam dwie lewe ręce do ręcznych robótek :) Mycie podłogi mi najlepiej wychodzi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Rozśmieszyłaś mnie bardzo :) Mi też mycie podłóg wychodzi i sprzątanie też :D I nawet bardzo to lubię :D
UsuńAno właśnie, czasami gubimy się w tym przedświątecznym wyścigu a te drobne rzeczy nam umykają- a są przecież najważniejsze. Wypbrażam sobie, że każdy z Twoich wytworów wywyołał uśmiech na twarzy obdarowanego <3
OdpowiedzUsuńJest dokładnie tak, jak piszesz. Sama wiem po sobie, że chęć zrobienia innym przyjemności w postaci wymarzonych prezentów nie raz przysłoniła mi sens i piękno duchowe tych Świąt, dlatego na ten rok mam dla mojej rodzinki pewną propozycję ;) pochwalę się, jak się uda :) Mam nadzieję, że wszyscy obdarowani są zadowoleni z prezentów :D
UsuńPiękne prace. Uwielbiam takie ręcznie robione upominki. Władłem nawet na pomysł żeby prezentowac takich ludzi na moim blogu. http://poczytaj.com.pl/szydelkowanie-hobby-zobacz-rzeczy-potrafi-stworzyc-aby-pomoc-swojej-chorej-coreczce/ Jeśli autorka tekstu chciała by udzielić mi krótkiego reportazu tak jak robia to ludzie na moim blogu to serdecznie zapraszam do kontaktu. Oczywiście wszystko jest darmowe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że potrafisz docenić rękodzieło! Odezwałam się do Ciebie w komentarzu :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku !
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie!!!
UsuńDoświadczenie czyni mistrza, mistrzowskie wykonanie i wspaniałe pomysły na prezenty. Ciagle mnie dziwi mnogosc pomysłów szydełkowych, a laicy myślą ze to tylko serwety babauni. Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńTo prawda! Większość osób myśli, że szydełkowanie to babcine serwety i swetry ;) Nie mają pojęcia, że można wykonać dosłownie wszystko :D Dziękuję!!! Także przesyłam pozdrowienia!!!
UsuńFaktycznie, przecudne prezenty :)
OdpowiedzUsuńWszystkie prace mają swój niepowtarzalny charakter - i oto chodzi :) Uściski!
OdpowiedzUsuńTak, to prawda, każda praca jest wyjątkowa i dedykowana stąd ich niepowtarzalność :) Zresztą sama wiesz o tym najlepiej :D
UsuńIwonko nadrabiam u Ciebie blogowe zaległości , nie wiem jak to się stało ,że nie widziałam Twojego breloczka dla Agnieszki , wierna kopia logo! Na prawdę Ci się udało :)
OdpowiedzUsuńSuper, cieszę się, że jesteś :) Dziękuję Kochana! Cieszę się, że mi się udało ;) I chyba Agnieszce też się spodobał ;)
UsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie i również przesyłam pozdrowienia :)
UsuńCieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!