6 sierpnia 2017

Jak zrobić podajnik na waciki?

Tym razem zwięźle, krótko i na temat

A to wszystko dlatego, że jestem w ogromnym wirze szykowania do długo wyczekiwanych wakacji, na które niebawem wyruszę... 



Do owinięcia użyłam sznurka wędliniarskiego. Ozdobiłam go granatowymi kotwicami, które wykonałam z resztek włóczek. 
Schemat na kotwicę znajdziecie klikając w https://www.petalstopicots.com/2014/04/crochet-anchor-pattern/

Mnóstwo osób

kiedy zobaczyło mój pierwszy podajnik na waciki, zapragnęło taki mieć... Miałam pomysł na kolejny i okazało się, że będzie pasował mojej Siostrze do łazienki (zresztą nie miała za bardzo wyjścia, bo miałam już pomysł na niego... A może zrobiła łazienkę pod podajnik? ;))

Pomysł na marynistyczny podajnik na waciki

zrodził się, kiedy zobaczyłam pewny konkurs właśnie o tej tematyce. Niestety pracy nie zdążyłam wykonać na czas, dlatego nie wzięłam w nim udziału. Pomysł jednak pozostał i udało mi się go zrealizować...

Ze sznurka jutowego wycięłam dwa kawałki, na ich końcach wykonałam węzeł zwany ósemką, Oba kawałki połączyłam węzłem Huntera, aby jeszcze bardziej podkreślić marynistyczny styl pudełka.

Co jest potrzebne do wykonania podajnika?

-klej na gorąco,
-dwustronna taśma klejąca,
-sznurek (w moim przypadku wędliniarski)
-puste pudełko po pringlesach,
-ostry nożyk,
-pomysł na ozdobienie (tutaj technik jest naprawdę wiele, ja korzystam najwięcej z szydełkowych ozdób, bo tym się zajmuję póki co najwięcej).

Widok z lewej strony :)

Jak wykonać takie cudo?

1. Na początku trzeba mieć pudełko, czyli robimy sobie miły wieczór z dobrym filmem i chipsami (pupa rośnie, ale cóż, czasem trzeba się poświęcić dla dobra sprawy, prawda?);
2. Kiedy już mamy puste pudełko, przepłukujemy je wodą, aby pozbyć się okruszków (możemy je ewentualnie wysypać na rękę i zjeść;));
3. Następnie wycinamy otwór na dole opakowania, na tyle duży, abyśmy swobodnie mogli wyciągnąć waciki ze środka;
4. Przyklejamy pasy taśmy dwustronnej wzdłuż pudełka, po to, aby sznurek (w moim przypadku) lepiej i trwalej przylegał do ścianek;
5. Owijamy pudełko, czym chcemy, może to być sznurek, włóczka, tasiemka... Pomysłów jest mnóstwo. W poprzednim podajniku owijałam całość na około, później rozcięłam sznurek w miejscu otworu, przycięłam go i końcówki przykleiłam klejem na gorąco. Tym razem, na całej wysokości wycięcia, zaginałam sznurek gdy znajdowałam się "przy krawędzi" - dopiero później przeszłam do owijania wokół rurki. Moim zdaniem ta metoda daje dużo ładniejszy efekt; 
6. Przyklejamy końcówki sznurka do tuby (pamiętajmy także o otworze, wokół którego także musimy przykleić obcięty bądź zagięty sznurek);
7. Tworzymy ozdoby, które dodadzą naszemu podajnikowi "TEGO" uroku;
8. Ozdoby przyklejamy za pomocą kleju na gorąco;
9. Do podajnika wkładamy waciki i zamykamy go od góry pokrywką.

Gratuluję!

Bo mam nadzieję, że skorzystacie z moich podpowiedzi i niedługo sami będziecie pokazywać swoje dzieła... Jeżeli macie jakieś pytania, to śmiało piszcie! Nie bójcie się pytać, a ja z wielką przyjemnością rozwieję Wasze wątpliwości :)
Ja widzicie, z tyłu podajnik nie musi być ozdobiony. Z doświadczenia wiem, że i tak ustawiam go zawsze otworem do przodu, także ozdabianie tyłu pominęłam.

Przede mną wakacje!

A ponieważ ponownie wyjeżdżam w miejsce, gdzie telefon mam włączony jedynie w trybie samolotowym (bo szkoda mi baterii na szukanie zasięgu, którego tam nie ma), a internet jest, ale nie taki, żebym swobodnie mogła wrzucić kolejne posty, to wakacyjny czas przeznaczę na stworzenie pewnej lalki, którą wkrótce zobaczycie :) Niedługo do Was wrócę ze zdwojoną siłą, mnóstwem nowych postów i naładowanymi bateriami, zatem: do zobaczenia!

A w tym czasie

Zapraszam Was do obejrzenia moich innych wpisów związanych z przechowywaniem, na przykład: o moim pierwszym podajniku na waciki, koszykach łazienkowych (które także znalazły się w drugiej łazience Siostry) czy koszu na zabawki, który dzielnie służy nam :)

A jeżeli

Podoba Wam się mój blog i to co tutaj robię, to zachęcam do dołączenia do grona Obserwatorów na Google, czy polubienia fp na facebooku. A jeżeli macie ochotę zobaczyć trochę więcej mojego światka zapraszam na Instagram :) 

38 komentarzy

  1. Nie mój styl, ale podziwiam talent i cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Style są różne i to jest w nas fajne :) Mnie, wychowaną nad morzem, każdy taki akcent będzie do niego ciągnął ;)

      Usuń
  2. Myślę, że częściowo dałbym radę zrobić taki podajnik. To znaczy mam na myśli ten moment z przygotowaniem pudełka (i jedzeniem czipsów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież to jest najlepsza część :D Ten dźwięk otwieranego pudełka i cudowne chrupanie przy fajnym filmie... Chyba muszę kolejne pudełko zrobić :D

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy projekt. Jestem pod.wrażeniem, ze Ci się chcialo!😍

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysł ciekawy, rzeczywiście bardzo marynistyczny. Ten ostatni - to moja fascynacja. Udanych wakacji. Miłego wypoczynku. Już czekam na lalkę :)
    Pozdrawiam.
    Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) No proszę, jak to czasem można trafić z zainteresowaniami dla kogoś innego :) Lalka w mojej wyobraźni jest śliczna! Zobaczymy, jaka wyjdzie spod szydełka ;) Oby wypoczynek się udał! Pozdrowienia dla Ciebie też przesyłam :)

      Usuń
  5. A to dopiero ciekawe, nie wpadłabym na coś takiego, Super że masz pasje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie przydatne :) U mnie się sprawdza idealnie :) A pasja ratuje mnie przed szaleństwem ;)

      Usuń
  6. DIY są fajne. Sama od czasu do czasu też coś ozdabiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że sama tez czasem coś stworzysz - może się pochwalisz?

      Usuń
  7. Ale fajny pomysł :) Ja też lubię coś sama zrobić, przynajmniej wiem, że będzie pasowało do wnętrza idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zgadzam się z Tobą, że robiąc coś samemu możemy stworzyć rzecz idealnie pasującą do nas i naszego wnętrza i nie jesteśmy zdani tylko na tradycyjną "masówkę"...

      Usuń
  8. Z wacikami mam ostatnio organizacyjny problem, więc pomysł jest jak znalazł:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też taki miałam ;) nie dość, że nie miałam gdzie ułożyć tych długich opakowań, to jeszcze jak się tylko trochę rozerwało, to cała szafka była w wacikach - teraz jest idealnie :D

      Usuń
  9. Ciekawy pomysł, piękny efekt. Zapisuję sobie na liście - Do wypróbowania 😀Życzę udanego wypoczynku😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Koniecznie pochwal się, jak wykonasz swój ;) Liczę na to, że wypoczynek będzie udany, biorąc pod uwagę fakt, że wrócimy i będzie harówka ;) Także muszę wykorzystać czas co do sekundy, żeby naładować bateryjki :)

      Usuń
  10. Super oryginalny, iście marynarki pojemnik. Świetnie wyszło! Wypoczywaj i wymyślaj kolejne fajne rzeczy :). Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Na pewno wymyślę coś ekstra - obiecuję :D

      Usuń
  11. Świetny post! Bardzo kreatywny, sama nie wpadłabym na takie coś, ekstra!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Za to polecam wykonanie - świetnie się sprawdza :)

      Usuń
  12. Super pomysł. Może się skuszę na swój własny. Życzę pięknych wakacji:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny kursik , bardzo pomysłowy ten podajnik ,no i w jakim wakacyjnym klimacie ;)

    Miłego wypoczynku Iwonko, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Cieszę się, że Ci się podoba! Wypoczynek był bardzo udany :) szkoda tylko, że czas na wakacjach przyspiesza :P

      Usuń
  14. Jestem zmuszona rozwinąć swój komentarz odnośnie koszyków do łazienki https://szydelkowecudasie.blogspot.com/2016/08/koszyki-azienkowe.html ... Wykonujesz najlepsze koszyki na kosmetyki i... najlepsze podajniki na waciki! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, ale mnie początek komentarza wystraszył :) No! Ty to wiesz najlepiej :D buziaki

      Usuń
  15. Super pomysł:) Bardzo mi się podoba, a praktyczne pomysły są najlepsze;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo i polecam wykonanie swojego podajnika - efekt niesamowity!

      Usuń
  16. Piękne małe dzieło sztuki, choć nie wiem jak to będzie z jego higieną kiedy nieco przejdzie wilgocią, która jest nieunikniona w łazience.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jeżeli chodzi o higienę, to wbrew pozorom nie jest trudna. Ja bardzo dbam o nią u siebie w domu i lubię rzeczy praktyczne. Jeżeli chodzi o czyszczenie to zarówno w środku, jak i na zewnątrz przecieram wilgotną ściereczką i nawet kurz schodzi :) A Wilgoć z łazienki jeszcze mu nie zaszkodziła (podobnie jak koszyczkom ze sznurka) mimo, że nie posiadam w łazience okna, więc ta wilgoć jest jeszcze większa ;)

      Usuń
  17. Super patent! Zastanawiałam się z czego jest podstawa podajnika i nie wpadłabym chyba, że po chipsach :) świetny pomysł - z pewnością lepiej to wygląda niż waciki bez takiego opakowania. Ja średnio z takimi gadżetami diy, ale może czas popróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robi się go bardzo prosto, nie potrzeba wyszukanych materiałów, a efekt jest świetny, zarówno wizualny jak i użytkowy, dlatego polecam :)

      Usuń

Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!