Mamo, zrobisz mi też taką bransoletkę?
To pytanie sprawiło, że niezwłocznie usiedliśmy i zaczęliśmy projektować wymarzoną bransoletkę, a potem jeszcze jedną i kolejną...
![]() |
Za każdą z tych bransoletek kryje się historia wypełniona dziecięcymi marzeniami... |
Bransoletki z kamieni naturalnych w małych rozmiarach
Bransoletka czuwania
Pierwsza bransoletka, którą zrobiłam nie została z nami zbyt długo...
Po wspólnym wykonaniu bransoletki, moje dziecko było tak szczęśliwe, że następnego dnia założyło ją do szkoły. Niestety zaginęła. Rozpoczęliśmy poszukiwania, pytaliśmy, nawet daliśmy ogłoszenie, ale niestety bransoletki nie udało się nam odzyskać.
Najgorszy był smutek, jaki zagościł w małym serduszku.
Mamo, ona była taka fajna, a skrzydła miały mi przypominać, że zawsze jesteś i czuwasz nade mną...
Na nic zdały się tłumaczenia,
- że takie rzeczy się zdarzają,
- że to tylko przedmiot,
- że może jeszcze ktoś ją zwróci...
Musiałam działać! Jedyną rzeczą, jaka przyszła mi do głowy, to zrobić drugą, taką samą...
Dziecko szczęśliwe i ja również.
Bransoletka na szczęście
Podczas tworzenia kolejnych bransoletek przyszedł do mnie mój drugi smyk. Też padła prośba o bransoletkę.
A to prawda, że czterolistna koniczyna przynosi szczęście?
Nie wiem, ale tak mówią. Odpowiedziałam.
To ja chcę z koniczyną.
Mówisz i masz... Tak jak w poprzednim przypadku wspólnie zaprojektowaliśmy tę bransoletkę. Ale to nie koniec...
Bransoletka miś
A zrobisz mi jeszcze jedną?
Nie byłam w stanie odmówić. Tutaj pytanie padło w zasadzie po wyborze kamieni, ale problem pojawił się z przywieszką. Wybór w końcu padł na niebieskiego chwościka i misia. A ponieważ ulubioną maskotką jest właśnie misio, więc tym bardziej przywieszka pasuje idealnie. Teraz oboje, maluch i pluszak mogą razem nosić bransoletki, co też czasami czynią. Miś zagościł również na kolejnej bransoletce, tym razem dla nastolatki.
Bransoletka pasuje na nadgarstek o obwodzie 13 cm. Wykonałam ją z agatów, magnezytów i tygrysich oczu. Ma za zadanie dodawać odwagi i wspierać układ oddechowy głównie podczas alergii. |
Bransoletka dla nastolatki
Zmiana szkoły, pożegnanie - to nie są łatwe momenty, szczególnie w życiu młodych ludzi. Miałam okazję zrobić taką bransoletkę, która nie dość, że stała się symbolem zmiany, to jeszcze troszkę będzie przypominać o mnie.
Miś pasuje do imienia właścicielki. Wiedziałam też, że lubi niebieski - reszta pozostała do mojej inwencji.
Muszę przyznać, że kiedy popatrzyłam na już gotową bransoletkę poczułam dumę - bardzo mi się spodobała.
Jak kiedyż znów zasiądę do zrobienia bransoletki dla siebie, to będzie bardzo podobna (no, może trochę bardziej kolorowa!).
Cieszę się, że po raz kolejny mogłam dać innym trochę radości!
0 komentarzy
Prześlij komentarz
Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!