Włóczki Drops

To był zwykły dzień. Od rana niczym się nie wyróżniał. Dopiero dźwięk przychodzącego maila zmienił go całkowicie...

Po otwarciu kartonika mile zaskoczyło mnie to, że włóczki dodatkowo zostały owinięte w papier. Niby tak niewiele, a jednak lubię, jak sprzedawca dba nawet o formę zapakowania wysyłanych produktów.

Propozycja współpracy od WełnaBawełna

Nigdy nie myślałam, że moje hobby może doprowadzić do takich sytuacji. 

Kiedyś nawet bym o nich nie pomyślała. 

Teraz - coraz częściej dostaję oferty z zaproszeniem do współpracy. 

Po przeczytaniu treści wiadomości poczułam

• radość,
• ekscytację,
• strach.

Spróbuję!

Zdecydowałam po opadnięciu emocji. Początkowo ustaliłyśmy szczegóły współpracy. 

Udało się! To się dzieje naprawdę! 

Nie mogłam w to uwierzyć. Trudno mi jest przyzwyczaić się do tego, że systematyczność i ciężka praca mogą przynosić tak zaskakujące zwroty akcji... 

Włóczki do testowania

Miałam dowolność w doborze włóczek. Zdecydowałam się (w przewadze) na włóczki Drops. 

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z szydełkowaniem i nie miałam pojęcia do jakości włóczek - miałam krótki epizod z tymi włóczkami. Zrobiłam czapkę i tak mnie gryzła ta wełna, że nie chwyciłam za te motki więcej. Tym razem dostają drugą szansę - doświadczona szukałam takich włóczek, których skład najbardziej mi odpowiada. Na 12 motków mam już pomysł - brakowało mi tylko materiałów do jego wykonania. Oprócz tego wzięłam również trzy motki, które zwyczajnie mnie zainteresowały. Na jeden znalazłam już przeznaczenie.

Włóczka Drops Air na żywo wygląda przepięknie. Mam wrażenie że w środku splotu jest powietrze - będzie z niej świetna... Nieeee, jeszcze nie zdradzę ;)
Z Drops Paris i Drops Cotton Light wiem, co powstanie - mam nadzieję, że mi włóczki wystarczy :)

Mam nadzieję, że się uda! Zaplanowałam pracę zupełnie nową dla mnie techniką. Nie, nie, to jeszcze nie będą druty...

Na dwie nie mam kompletnie pomysłu i tu liczę na Was! Mam po jednym motku każdej z nich. 

Co Wy byście wydziergali z takich cudeniek?

Rico Design Cretive Natur - włóczka w 100% z konopi; w motku jest 50 g - 100 mb nitki; zalecany rozmiar szydełka ro 3,5; uwaga strasznie gryzie!
Concept Katia Cotton Yak - włóczka w 60% bawełniana, w 30% wełniana, w 10% wełna z jaka, w motku mamy 50 g włóczki - 130 mb; zalecany rozmiar szydełka to 2,5-3,0.

Zabawa

Wasza pomoc jest mi niezbędna. Już dawno chciałam ogłosić pewną zabawę na blogu. Chciałabym skorzystać z Waszych pomysłów. Zaproponujcie, co byście wykonali z danej włóczki, a ja wybiorę dwie (według mnie) najciekawsze propozycje (po jednej na każdy motek) i je zrobię.

Ciekawa jestem czy efekt końcowy chociaż po części pokryje się z Waszym wyobrażeniem. Gotowi do zabawy?

Proszę, przeczytajcie dokładnie jej zasady, a w razie wątpliwości czy pytań zawsze możecie do mnie napisać. 

• Macie czas do 31.08.2020. 
• W zabawie biorą udział komentarze zostawione pod tym postem na blogu.
• Osoby, których propozycje wybiorę dostaną ode mnie książkę 220 splotów szydełkowych. Dodatkowo pomysły te wykorzystam podczas przerabiania danych motków. 
• Wyniki ogłoszę w pierwszą niedzielę września 2020. 
• Jeżeli zwycięzcy nie zgłoszą się do mnie w ciągu trzech dni od daty opublikowania wyników - nagroda przepada. 
• Proszę, aby w komentarzu napisać chęć udziału w zabawie oraz np. 

1. z włóczki Concept można zrobić... 
2. z Creative Natur można zrobić... (w miejsce... proszę wstawić jeden pomysł). 

• Każda osoba może dodać tylko jeden komentarz zgodny z zasadami. 

Powodzenia!!!

Tak się prezentuje całe moje zamówienie. Po wyjęciu włóczek z kartonika zobaczyłam dwa woreczki. "Ale fajnie, jeszcze do paczki wrzucone są pochłaniacze wilgoci" - pomyślałam. Po dokładnym obejrzeniu okazało się, że to cuksy - MNIAM!