Ona
Kiedy weszła do tego mieszkania poczuła się jak w domu. Od razu wiedziała, że musi być ich. Wszystkie problemy, obawy i lęki ustąpiły emocjom związanym z podjęciem decyzji o zakupie.On
Po tylu obejrzanych już mieszkaniach myślał, że to będzie kolejne, gdzie znajdzie się mnóstwo "ale". Tym razem było inaczej. W tym mieszkaniu było "to coś".Włóczka: Salsa Cheval Blank (szydelkowe stópki) i Alize Cotton Gold (do obwiązania obręczy) Szydełko: Clover Soft Touch roam. 2,5 (stópki) i Knit Pro rozm. 3.00 (obręcz) Wzór na szydełkowe stópki: Patronesmil |
Ona
Już zaczęła planować urządzanie. W myślach ustawiała sobie meble i zastanawiała się, jak to będzie, kiedy wszyscy będą mieli swój kąt?Tutaj nie widać, ale ta stópka jest jasno-zielona ;) |
On
Był bardziej racjonalny. Przecież kredyt to poważna decyzja. Czy ich stać? Czy sobie poradzą?"Kochanie, ryzykujemy "tylko" pieniądze" - usłyszał.
Maleńkie szydełkowe stópki są jak u niemowlaczka: długość 8 cm i szerokość 6 cm (w najszerszym miejscu). |
Ona
Planując wystrój wnętrza poczuła ukłucie w sercu. Do tej pory wszyscy mieszkali w jednym pokoju. Czy uda jej się przyzwyczaić do nowych, lepszych warunków? Wtedy powstał szydełkowy łapacz snów. Dzierganie dało jej spokój, a symbolika, jaką sobie wymyśliła robiąc ten łapacz snów, pomogła jej przetrwać trudniejsze chwile.Nad stópkami wisi czerwona wstążeczka, która niczego nie oznacza. Po prostu lubię kolor czerwony i tu mi pasowała :P |
Ona
Któregoś dnia usiadła na kanapie w ich nowym, urządzonym gniazdku i zadała sobie pytanie:Jakimi szydełkowymi robótkami może jeszcze ozdobić mieszkanie?
A tak szydełkowy łapacz snów (jeżeli w ogóle można go tak nazwać - ja nazywam) prezentuje się na tle ściany :D |
Jeżeli lubicie szydełkowe łapacze snów, to zapraszam do innych moich propozycji.
9 komentarzy
Słodkie stópki. Po kolorze wnioskuję, że to dla chłopca, tak?
OdpowiedzUsuńDziękuję 👍 a wieszco, że tu akurat nie kierowałam się tym, chciałam zużyć motki, które mi zalegały 😂 a łapacz snów zrobiłam tym razem dla siebie ;)
UsuńJaki uroczy! I super oryginalny. Piękna ozdoba :).
OdpowiedzUsuńDziękuję :) I ma dla mnie sentymentalne znaczenie, a i takich rzeczy w domu warto kilka mieć :)
Usuńciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł i piękne wykonanie 😀przeniosłaś mnie do naszych początków w nowym mieszkaniu ...😘
OdpowiedzUsuńPoczątki w nowym mieszkaniu są fajne, ale ta przeprowadzka... ;) Dziękuję serdecznie :*
UsuńSuper pomysł:) Bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńCieszę się i bardzo dziękuję :D
UsuńCieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!