 |
| Wzór na serce od Favecrafts |
Kochajcie i bądźcie kochani!
Wiecie, czym są dla mnie Walentynki? Zwiastunem nadchodzącej wiosny :) Te wszystkie serduszka dookoła świadczą o tym, że jeszcze dwa tygodnie i mamy marzec, a w nim już kalendarzowo nowa pora roku :) to nie znaczy, że nie lubię zimy, o nie! Śnieg na Święta musi być, dla dzieci na ferie także, ale teraz już zaczynam tęsknić za dłuższymi i ciepłymi dniami, za całymi dniami spędzanymi na dworze, za ogromnym wyborem sezonowych, świeżych owoców...
Z dwóch płaskich serduszek powstało jedno, mięciutkie, w dwóch kolorach. Zielony kolor to ulubiona barwa mojego Ukochanego. Czerwona natomiast - moja. Nasze serca połączyły się w jedną całość <3 div="">
21 komentarzy
Też tęsknię za wiosną, zima trwa już stanowczo za długo. Serduszka bardzo oryginalne i słodkie 😍
OdpowiedzUsuńJuż niedługo słonko będzie nas rozgrzewać, wszystko się zazieleni, a na drzewach będzie mnóstwo kwiatków :) dziękuję bardzo i szybkiej wiosenki Tobie życzę :)
UsuńFaktycznie, już za 2 tygodnie marzec :) a później już z górki do wiosny!
OdpowiedzUsuńTobie również dużo miłości życzę <3 !
Bardzo mi się podoba to skojarzenie :) ja tez już marze o wiośnie i robię wszystko żeby dodać trochę wiosennego klimatu w mieszkaniu:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj nas było już cieplutko, jeszcze bez tego charakterystycznego podmuchu i zapachu wiosny, ale już się robi coraz cieplej :) oby klimaty z mieszkań przeniosły się na dwór :)
UsuńRównież dużo miłości życzę i szybkiego nadejścia wiosny, na którą ja również z utęsknieniem czekam...
OdpowiedzUsuńDziękuję, widzę, że nie tylko ja odliczam dni do wiosny :)
UsuńO tak już czuć wiosnę w powietrzu :)
OdpowiedzUsuńUrocze serduszka :)
Buziaki
Dziękuję! U nas niestety jeszcze nie ma tego charakterystycznego, wiosennego zapachu, ale dzisiaj było na tyle ciepło, że spacerowaliśmy sobie dwie godzinki, także jak tak dalej będzie, to już niedługo słońce będzie przyjemnie grzało nam w buzie :) uściski przesyłam!
UsuńŚliczne serduszka:) Widzę, że też przełamałaś czerwień:)
OdpowiedzUsuńSerduszka powstawały wprawdzie na zeszłoroczne Walentynki i tak czekały na odsłonę :) przełamałam czerwień, bo mojego ulubiony kolor to zielony, mój czerwony, to połączyłam oba w jedno ;) taki romantyzm się wkradł ;)
UsuńŚwietne serducha;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję i również przesyłam pozdrowienia!
UsuńKolejne serduszko przełamuje stereotyp i pokazuje, że nie musi być czerwone :D. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńZgadza się :) również pozdrawiam i już pędzę do Ciebie!
UsuńMi Walentynki kojarzą się też z ostatnimi podrygami zimy i z tym, że wiosna się powoli do nas zbliża:) Serduszko bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że myślimy podobnie :) teraz czekamy na wiosnę!
UsuńJa już dzisiaj tak troszkę poczułam wiosnę... ale boję się, że jeszcze zima da o sobie znać. Serduszka urocze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :) U nas też dzisiaj było pięknie, ale jeszcze tego wiosennego podmuchu nie czuć, też mam pewne obawy, jeżeli chodzi o powrót zimy... Ale jest coraz dłużej jasno, coraz cieplej, ech, wiosno - przybywaj! :)
UsuńOch... też tęsknię za wiosną! I również wszystkiego naj :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana! :)
UsuńCieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!