11 lutego 2024

Kakadu na szydełku

Kakadu zimą, na wolności, czy to w ogóle możliwe?
Na drzewie zimą siedzi wykonana na szydełku z pluszowej włóczki kakadu żółtoczuba
Włóczka: Himalaya Dolphin Baby
Szydełko: Clover Amour 4.0
Wzór na Kakadu od Lulu and Tete
Moja Kakadu razem z ogonem i czubem ma około 45 cm

Kakadu na szydełku

Pewna bardzo niesforna, ciekawska i odważna papuga miała mnóstwo pytań:
  • Czy ocean się kończy?
  • Czy za oceanem istnieje inna cywilizacja?
  • Czy można żyć inaczej?
  • Czy jest gdzieś moje miejsce?
Pewnego dnia postanowiła poszukać odpowiedzi...
Na barierce tuż przed stadionem piłkarskim w Gdyni siedzi wykonana na szydełku z pluszowej włóczki kakadu żółtoczuba
Na stadionie Arki Gdynia
Pożegnała się ze stadem, zostawiła wszystko i wyruszyła w podróż życia.

Gdy przemierzyła cały ocean zobaczyła nowy ląd. Przycupnęła na najbliższej gałęzi.
Odpocznę chwilę i ruszę dalej.
Pomyślała i zamknęła oczy.
Na krzewie bez liści z czerwonymi owocami zimą siedzi wykonana na szydełku z pluszowej włóczki kakadu żółtoczuba
Dobrze, że niektóre krzewy mają owoce nawet zimą
Nagłe i nieznane odgłosy wybudziły Kakadu, która niezwykle szybko wzbiła się do góry. 

Omal nie wpadła w ręce kłusowników.

Leciała, leciała, leciała...
Na drzewie iglastym posypanym śniegiem siedzi odwrócona tyłem wykonana na szydełku z pluszowej włóczki kakadu żółtoczuba
Nie tylko dotknęła śniegu, ale również go spróbowała.
Mijała miasta, lasy i morza.

Odpoczywała. Poznawała nowe zwierzęta - niektóre bardzo miłe, inne wręcz przeciwnie...

Już wiedziała, że:
  • Ocean się kończy.
  • Za oceanem istnieje inna cywilizacja.
  • Można żyć inaczej.
Nadal jednak szukała swojego miejsca.

Trafiła do Polski.
A co to takiego?
Zdziwiła się, kiedy zobaczyła śnieg. 

Mimo, że w Polsce była zima, Kakadu nie odczuwała zimna. 
Na zaśnieżonym kamieniu siedzi odwrócona lewą stroną wykonana na szydełku z pluszowej włóczki kakadu żółtoczuba. W tle widnieją zielone iglaste krzewy.
Kto widzi te nóżki? To zupełny przypadek. Kiedy ją szydełkowałam, chwyciłam za białą, zamiast kremową włóczkę. Zorientowałam się, kiedy ta pierwsza się skończyła. Na szczęście po konsultacjach nie musiałam jej poprawiać - nikt inny takiej nie ma - usłyszałam...
Wręcz przeciwnie. 

Czuła 
  • coś, czego nie potrafiła nazwać,
  • coś, co wskazywało jej drogę, 
  • coś, co nie pozwoliło jej się zatrzymać. 
To miłość pewnego ośmiolatka sprawiła, że dziwne uczucie rozpalało ją od środka. Po raz pierwszy poczuła się kochana.

I znalazła swoje miejsce na ziemi...
Na ręce wokół zimowej scenerii siedzi wykonana na szydełku z pluszowej włóczki kakadu żółtoczuba
W oczekiwaniu na znalezioną miłość <3

0 komentarzy

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!