3 maja 2020

Szydełkowa czapka

Pibip, pibip, pibip
Ten krótki sygnał w telefonie oznaczał nową wiadomość. Zerknęłam... To było zdjęcie jakiegoś pana z długą brodą w szydełkowej czapce z młotkiem.
Zobacz jaka czapka. Ja też poproszę o jakiś design  metalManiacki
przeczytałam. Dopiero wtedy dotarło do mnie, kto w ogóle do mnie pisał...
Włóczka: Holly La Passion
Szydełko Clover Amour rozm. 3.5
Wzór własny jedyny i niepowtarzalny, bo nawet rysunku sobie nie zostawiłam

Czapka dla metalManiaka

Co to dla mnie?
pomyślałam.
Niedawno były jego urodziny, więc niech to będzie najlepszy prezent ever... 
Jak pomyślałam, tak zrobiłam.

Praca nad czapką była drogą przez mękę! Od samego początku wiedziałam, jak będzie czapka wyglądać. Zaczęłam od rysunku. Korzystałam z kartki w kratkę i długopisu. Rysowałam, kreśliłam, gniotłam, wyrzucałam... W końcu rozrysowałam idealny wzór. Zaczęłam pracę... Ile prułam, to wiem tylko ja sama...
W końcu zdecydowałam się na słupki w górnej części czapki i ścieg tkany w dolnej. Efekt końcowy przerósł moje oczekiwania. Zaskoczyło mnie też nieznaczne tylko przesunięcie. Jest ono widoczne, ale zdecydowanie mniej niż np przy samych półsłupkach.
  • A to ścieg mi nie pasował, 
  • a to rozmiar nie taki, 
  • a to zjadłam oczko,
  • a to oczko za dużo,
  • a to się wzór przekrzywił,
  • a to się oczka rozluźniły,
  • a to prześwituje schowaną włóczkę...
Po tym wszystkim nie traciłam chęci do pracy, o ironio! Normalnie miałabym już dość, ale nie tym razem! Tak bardzo wierzyłam w sukces!
Podobają mi się zdjęcia z rozmytą częścią i tutaj mi się udało uzyskać taki efekt moim starym aparatem (nowego nie mam :P) i sam efekt rozmycia mógłby być mniejszy, ale lubię tę fotkę :)

Blacha przyciąga pozytywnych ludzi

Kiedy weszłam w dorosłość podjęłam pierwszą w życiu pracę. Sprzedawałam stal. Pamiętam głównie blachy i pręty, ale w mojej pamięci zapadła także ekipa z którą pracowałam. Było nas kilka dziewczyn, mega pozytywnych, zakręconych i niezapomnianych. Każda inna, każda zajefajna. Po wielu latach poznaliśmy się z metalManiakiem - mówi o sobie że jest blacho-świrem.
metalManiak jesteś najlepszym blacho-świrem na Ziemi! Btw wiecie co to jest rąbek duży i rąbek mały?
Ja już wiem! Do ich wykonania możemy użyć Seam Shooter'a. Nie mogło go zabraknąć na tej czapce. Dla niektórych to narzędzie pracy, dla innych otwieracz do piwa - wszechstronne, autorskie narzędzie metalManiaka.
Ja mam tylko breloczek Seam Shooter i to na nim się wzorowałam. Seam Shooter używany do pracy jest trochę inny. Jego rękojeść jest wykonana między innymi z cudownych sznurków. Jak je zobaczyłam, to już miałam mnóstwo pomysłów, co bym mogła z nich wykonać :P

Czapka dla niego

Kiedy ją skończyłam, spojrzałam i pomyślałam:
Jest dokładnie taka jak w mojej wyobraźni. Jest idealna!
Jednak znalazłam mały błąd, który mnie zdenerwował. Porównajcie sobie oryginalnego Seam Shooter'a i tego na czapce.
Widzicie moje małe niedopatrzenie?
Czapka już jest hmmm na odpowiedniej głowie. Pasuje (na szczęście) - tu się trochę obawiałam. Mierzyłam na sobie i narzeczonym, ale nutka niepewności pozostała. I co najważniejsze - się podoba!




10 komentarzy

  1. Świetna czapka, wzorek piękny i równy :) Rąbki i shootery nic mi nie mówią, kompletnie nie mój świat, chyba muszę się doedukować. Pomiędzy brelokiem a odpowiednikiem na czapce żadnej różnicy nie widzę, więc nawet jeśli jest to nieznacząca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja sama uwielbiam poznawać światy innych tym bardziej, kiedy są to czyjeś pasje :)

      Usuń
  2. Jest genialna!!!!! Woooow!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Matko, jakie znowu niedopatrzenie?! Wpatruję się w tę czapkę i wpatruję... I ciągle nie wiem, co masz na myśli. Ale twórca to zawsze największy krytyk swojego dzieła ;) W ogóle, od tej strony Cię nie znałam! Iwona, poskramiaczka szydełka, na co dzień za pan brat z mięciutkimi włóczkami, pracowała w sklepie z elementami metalowymi? :D WOW, to naprawdę imponujące!! :) Może dlatego szydełko tak się Ciebie słucha - to wszak kolejny zakrzywiony drut.... :D Jezusie, ale się rozpisałam, a jeszcze nie było nic o czapce! Jest wykonana tak precyzyjnie, tez wzór jest tak doskonale oddany, że ja po prostu chylę czoła. Wszelkie próby dziergania kilku kolorowych wzorków w moim wykonaniu kończą się tragedią, a u Ciebie widać rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, że sam twórca jest największym swoim krytykiem to Ty sama doskonale wiesz ;) Pierwszy półsłupek w najwyższym rzędzie powinien być jedno miejsce dalej, na równi z wgłębieniem (bez tego ząbka) ;) Bardzo spodobała mi się ta technika i niedługo znów coś pokażę ciekawego ;) dziękuję za Twoje cudowne słowa <3

      Usuń

Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!