24 lutego 2019

Chusta Dragon Belly

To wydarzyło się jeszcze w Boże Narodzenie. Pod choinką był pewien upominek, który bardzo mnie zaskoczył. Cudny, żywiołowy i mięciutki motek włóczki, której naprawdę się nie spodziewałam! Chciałam, aby powstało z niej coś, co i mnie zaskoczy! Wtedy w oczy rzucił mi się pewien wzór...

Wzór: Dragon Belly od Mijo Crochet
Włóczka: Kokonek zielone jabłuszko/ ognista czerwień/ intensywny pomarańcz/ intensywny żółty
Szydełko: Clover Amour rozm. 3.5


Dlaczego Dragon Belly?

"Z czym kojarzy mi się ten motek?" 

- to pytanie powracało do mnie niczym powracający sen... Kiedy odkryłam wzór na chustę Dragon Belly wiedziałam, że to jest to! 
Czy to smok?!
 Nie! To chusta ma :D
Sama autorka pisze o nim, że 

"jego tekstura przypomina jej brzuch smoka, 
który często powraca w licznych bajkach dla dzieci".

Dodatkowo kolory motka kojarzą mi się ze smokiem ziejącym ogniem. 
"O rany! Ty jesteś smoczycą!" - nie byle jaką!
Moje mięciutkie 155 cm długości i 80 cm wysokości <3 b="">
Chusta wyszła mięsista i gruba. Wpływ na to miał dobór rozmiaru szydełka. Jest to najgrubsza chusta z tych, które zrobiłam do tej pory. Urzekł mnie też sposób dziergania. Tym razem nie zaczynałam od środka, a od rogu, co dało ciekawy, cieniowany i nietypowy efekt. Nie zrobiłam też obramowania ani nie doczepiłam chwostów. Początkowo, kiedy wpadłam w rytm dziergania chciałam, aby była prosta i jak największa więc wykorzystałam motek do maximum. 

Być może, w przyszłości skurzę się jednak na dorobienie tych fragmentów, kto wie?
W tej chuście jest cząstka mojego serca...


11 komentarzy

  1. Piękne, soczyste kolory. Idealna chusta na szare zimowe dni :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, chociaż ja czekam na słońce, bo już mi do kreacji będzie pasować, ale takiej już wiosennej :) ale przynajmniej jak w domu na nią patrzę, to aż żyć się chce, po zimowej szarości :)

      Usuń
  2. Normalnie wszystko mi się podoba! I wzór i kolorki, no i wykonanie. :) No i mam to samo pytanie, długo ją Iwonko dziergałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana moja :* Sama wiesz jak jest :P jak się dzierga w wolnych chwilach, których jest niewiele, to się rozciągnęła na około miesiąc. Jeszcze monotonny wzór troszkę, ale dzięki temu nie musiałam się za bardzo skupiać, co też jest dobre :) cieszyła mnie każda zmiana koloru :D

      Usuń
  3. Dla mnie to nie truskawkowa chusta tylko rasta ;)
    Wygląda świetnie! Gratulacje ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Mijo ma talent, jej wzory są świetnie przemyślane. Ale dobry wzór to jedno, a doświadczona ręka, która tworzy dzieło to zupełnie inna historia ;) U Ciebie chusta wyszła świetna! I faktycznie kojarzy się ze smokiem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już mam na oku kolejne wzory od Mijo, naprawdę rewelacyjna strona :D dziękuję Kochana :*

      Usuń
  5. Mocne soczyste kolory i piękny wzór dały oszałamiający efekt, chusta jest cudowna 😀

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!