26 września 2016

"Mały" prezent?

Zapracowana jestem ostatnio kolejnym projektem, który zajmuje cały mój wolny czas, ale o tym niebawem. 

Teraz, w przerwie mojego tworzenia chciałam Wam opowiedzieć o tym, co mi się niedawno przytrafiło. Otóż kiedy koleżanki pokazywały i dzieliły się włóczkowymi prezentami po babciach, ciociach, ja sobie w środku myślałam, czemu ja nie mam takich osób w rodzinie, które kiedyś dziergały i mogłyby nie dość, że podzielić się ze mną wiedzą, to jeszcze swoimi robótkami i skarbami. Aż tu pewnego dnia dzwoni do mnie mama, że ma dla mnie od swojej znajomej "mały" prezencik, w skład którego weszło mnóstwo włóczek oraz kordonków:
I tu chciałabym bardzo mocno i gorąco podziękować TEJ Pani, która zechciała się ze mną podzielić swoimi zbiorami. Jeszcze nie wiem, co z nich powstanie, ale na pewno prędzej czy później je zużyję. Są to rewelacyjne zbiory, różne włóczki, a kordonków to już mam całą paletę kolorów, więc będzie tęczowo ;) BARDZO DZIĘKUJĘ!
A oprócz tego ogromne podziękowania dla mojej MAMY (Mamo, Ty wiesz...), która ze swoich zbiorów "wygrzebała" nić ozdobną:
oraz (dla mnie bardzo cenne) pocztówki ze wzorami i schematami:

Nie wiem, z którego są roku, ale oznaczenia są inne niż obecnie (za szczęście są oznaczenia, który znaczek co oznacza). I wiecie co? Patrzę na te wzory i okazuje się, że wiele z nich jest teraz bardzo popularnych, a niektóre, to nawet szukając w internecie czegoś, od razu zapisywałam.

Także korzystając z okazji, obu Paniom chciałabym jeszcze raz bardzo gorąco i z całego serca podziękować, za tak wspaniałe prezenty. Dla wielu osób nic nie znaczące przedmioty, dla mnie niezwykle cenne artykuły. DZIĘKUJĘ!

A Wy może macie jakieś pomysły na wykorzystanie włóczek/kordonków/nici? Pomóżcie mi, napiszcie swoje pomysły, a ja pomyślę nad realizacją i będę Wam je pokazywać w kolejnych wpisach :)

12 komentarzy

  1. Też mam te pocztówki, fajne i przydatne schematy. Ja z tych nici widzę żółto-brązowo-zielono-beżową tunikę (o ile wystarczy nici). Czekam na efekty i ciekawa jestem jak wykorzystasz kordonki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się podobają te pocztówki, a może Ty wiesz, z którego są roku? :) Pomysł na tunikę - świetny, tylko ja się zawsze bałam "zabrać" za ubranie, ale chyba dzięki Tobie się odważę i spróbuję :)

      Usuń
  2. Jakie cudowności... fantastyczne prezenty :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak... teraz tylko pobudzić wodze wyobraźni i do dzieła ;) ja również Cię Kasiu pozdrawiam!

      Usuń
  3. Pocztówki są z '82. A co do ubrań, nie ma co się bać tylko spróbować. Zobaczysz jaka to radocha, jak ktoś zapyta skąd masz taki świetny sweterek z duma można odpowiedzieć, że sama zrobiłam ;) A tunikę już widzę - góra z elementów, potem gładka, a na samym dole jeden pasek elementów z góry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj jak kusisz ;) chyba dzisiaj wieczorem już sobie popatrzę jak się robi tuniki z elementów i jakiegoś schemaciku poszukam :) wiem, że dużo pracy i prucia przede mną, ale co racja to racja - świetny, własnoręcznie zrobiony ciuszek, to prawdziwa radocha i duma ;) zawsze podziwiałam ludzi, którzy mają aż taką wprawę w dzierganiu ;) no i Twoja zielona bluzka do tej pory siedzi mi w głowie :P

      Usuń
    2. To trzymam kciuki :) W razie czego służę głową pełną pomysłów ;)

      Usuń
  4. Ale fantastyczne skarby :). Trochę zazdroszczę (ciut, ciut) i szczerze zachęcam Cię do zrobienia jakiegoś ubrania. Tylko wydaje się, że to takie skomplikowane i pracowite. Zobaczysz, jak zaczniesz to już będzie z górki. Czekam na prezentację gotowej bluzki/tuniki :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dobra Dziewczyny, przekonałyście mnie ;) powstanie na pewno coś do ubrania, nie wiem jeszcze co, ale powstanie :) w maskotkach czuję się coraz lepiej, czas zacząć kolejną naukę :) dziękuję za podpowiedzi i teraz proszę o trzymanie kciuków, no i Wy, doświadczone Koleżanki, strzeżcie się, bo może się zdarzyć, że będę potrzebowała Waszej pomocy :)

      Usuń
  5. O jej!Ale zbiory! Kordonki - fantastyczne kolory,można pokombinować jakieś jesienne liście. Włóczki też super, dużo białej,może jakaś owieczka wyskoczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie owieczka może być :) dziękuję za pomysł :) już tyle mam w głowie, jakiś ciuszek na pewno też będzie... Pożyczcie mi dodatkowych kilka godzin na dobę :D

      Usuń

Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!