Słupki reliefowe
(lub patentowe, kiedyś nazywane nakładanymi) są niezwykle przydatne w szydełkowaniu bo dzięki nim możemy wykonać bardzo ciekawe ściegi, które są ciekawą alternatywą dla zwykłych słupków. Słupków reliefowych wykonywanych od tyłu użyłam na przykład przy dzierganiu czapki (tutaj w języku angielskim back post double crochet). Wyglądają pięknie, prawda?
Jak wykonać słupki nakładane?
Podaję Wam dwa linki, słupek patentowy wykonywany od przodu i słupek patentowy wykonywany od tyłu, z których śmiało możecie skorzystać. Myślę, że tutaj zostały one pokazane w dość jasny i przyjemny sposób.
Dlaczego o nich piszę?
Mam dzisiaj wyśmienity humor i postanowiłam się nim z Wami podzielić :) znalazłam kiedyś w internecie dość ciekawy schemat, który rozbawił mnie prawie do łez:
 |
| Źródło zdjęcia: http://amelkowo-szydelkowo.blogspot.com/2015/09/jak-wykonac-sciagacz-na-szydeku.html |
A co wychodzi po jego wykonaniu?
Oto moja próbka wykonana specjalnie dla Was. Już wiecie, co to jest? Oczywiście nasz popularny ściągacz, który możemy wykonać np podczas dziergania czapek, rękawiczek, skarpetek, czy rękawów. Słupki nakładane zatem są ważną częścią "robótkowego świata" i powinny znaleźć się one na liście "do opanowania", w przypadku każdej osoby, która postanowiła rozpocząć, bądź kontynuować swoją szydełkową przygodę.
Oto moja próbka wykonana specjalnie dla Was. Już wiecie, co to jest? Oczywiście nasz popularny ściągacz, który możemy wykonać np podczas dziergania czapek, rękawiczek, skarpetek, czy rękawów. Słupki nakładane zatem są ważną częścią "robótkowego świata" i powinny znaleźć się one na liście "do opanowania", w przypadku każdej osoby, która postanowiła rozpocząć, bądź kontynuować swoją szydełkową przygodę.
10 komentarzy
Nie dziwię się, że schemat Cię rozbawił. Wygląda jak paczka kości dla psa :)
OdpowiedzUsuńŚciągacz to rzeczywiście podstawa.
Kości mnie ostatnio otaczają, więc idealnie się wpasował schemacik w moje "otoczenie" :)
UsuńHaha skąd Ty wzięłaś ten wzór ;P
OdpowiedzUsuńAle sam schemat znam i używałam na czapkach ;P
Właśnie ja też wiele razy używałam, ale nie zastanawiałam się nad schematem graficznym, a tu proszę, takie cuda :D
UsuńNa widok schematu roześmiałam się w głos :D Słupki reliefowe znam, używam :) Ale niestety muszę tutaj uznać wyższość drutów - jakoś drutowe ściągacze wychodzą lepiej, są bardziej elastyczne, niż szydełkowe. Choć może to tylko w moim przypadku, bo zdaję sobie sprawę, że szydełkuję wręcz patologicznie ciasno :P
OdpowiedzUsuńJa, ponieważ nie potrafię jeszcze dziergać na drutach, więc korzystam z szydełkowego schematu, jednak wizualnie, zdecydowanie bardziej podobają mi się te na drutach i wyglądają na "bardziej profesjonalne". Nie mam wprawdzie porównania, ale kiedyś moje braki nadrobię ;)
UsuńSchemat świetny:))
OdpowiedzUsuńPrawda? Uwielbiam go :D
UsuńŚliczne kosteczki :D :D. Lubię te słupki, rzeczywiście można przy ich pomocy uzyskać fajne efekty :). Co do ściągaczy to również wolę te wykonane na drutach, ale jest to jakaś alternatywa dla "nie drutujących". A swoją drogą, łap się za druty, wciągają podobnie jak szydełko :).
OdpowiedzUsuńBardzo chcę za te druty chwycić, już tyle o nich czytam... Tylko jakoś zawsze na początku trzeba poświęcić trochę czasu na naukę, więc prościej mi chwycić za szydełko i po prostu dziergać ;)
UsuńCieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!