"Na zielonej łące, raz, dwa trzy. Pasły się zające, raz, dwa, trzy..."
W tym przypadku nie na łące, tylko na działce, nie pasła się tylko rozrabiała i nie zające, tylko króliczyca o wymiarach ok. 20 cm długości i ok. 13 cm rozpiętości ramion ;) Wzór oryginalny trochę zmodyfikowałam na swoje potrzeby, ale myślę, że nie jest gorsza od oryginału :) No i jestem z siebie dumna, bo i z Amigurumi dochodzę powoli do takiej wprawy, że zaczynam modyfikować wzory, nie mówiąc o robieniu maskotek z głowy, ale taki przykład niedługo się pojawi :) Wracając do króliczycy:
Na drzewo się wdrapała:
Szydełko: Clover 2.0 mm Włóczka: Basic Cotton Wzór na którym się oparłam: http://www.amigurumitogo.com/2015/03/Spring-Time-Dress-Me-Bunny.html |
na słoneczko popatrzała:
dmuchawce pozdmuchiwała:
do kwiatków dostać się próbowała:
i na beli siana , podczas zachodu słońca, posiedziała:
po tak intensywnym dniu do nowej Właścicielki powędrowała.
Podoba Wam się?
9 komentarzy
Śliczna! I bardzo ciekawska :D.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :) oj tak, ciekawska była :)
UsuńSlodziucha :)
OdpowiedzUsuńAch jak ja jej zazdroszczę... Kroliczce tak fajnego dnia i Iwonce tak "fajnego" talentu 😍
OdpowiedzUsuńOj tak, dzień cudowny, a "talent" - dużo powiedziane, ale dziękuję :*
Usuńale piękne cudeńka www.adriana-style.com
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPrzepiękna :) Ja, co prawda umiem, ale nie szydełkuję :) Jakoś wolę frywolitkę, dla niektórych niestety, igłową :) Ale koronki, które wychodzą mi spod ręki są przepiękne. W ogóle uwielbiam wszelkie robótki ręczne.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) O! frywolitka! Mam już nawet książkę z tej dziedziny :) Marzę o nauce frywolitki także - mówią, że człowiek uczy się całe życie, także mnie to czeka na pewno :)
UsuńCieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że Ci się podoba ;) Daj znać w komentarzu :) Anonimie, proszę o imię!