Salsa Cheval Blanc

Włóczka, która już raczej "wychodzi z mody" to Cheval Blanc Salsa.

Banderola

• Skład: 60% bawełna, 40% akryl
• w motku 50 g znajduje się 110 mb włóczki
• zalecane pranie w 30 stopniach
• rozmiar szydełka od 2.00 w zależności od wyrobu
• cena około 8,30 pln (dane na dzień 28.12.2016

Moje odczucia o włóczce Salsa Cheval Blanc

Z tej włóczki powstała moja pierwsza maskotka Koń. Tu widać, że użyłam za dużego szydełka. Samą włóczką robiło mi się bardzo przyjemnie. Jest trochę sztywna, ale nie rozwarstwiała się, mimo, że to była jedna z pierwszych maskotek jakie wykonałam. 

Jest to włóczka, według mnie zaliczana do tych o średniej grubości, co znaczy, że wyroby z niej robione też będą już całkiem fajnych rozmiarów. Minusem na pewno jest to, że jest to włóczka, jak dla mnie, mało wydajna, co znaczy, że taki Koń nie powstał z jednego motka, szarej włóczki miałam dwa motki. Ale myślę, że możliwość łączenia jej z Alize Cotton Gold Plus może zrekompensować tę wydajność, tym bardziej, że Salsa Cheval Blank odchodzi powoli w cień.

Włóczka ta nadaje się do prania w pralce. Nie mechaci się, a nawet drobne odkształcenia szybko wracają do pierwotnych kształtów. Ma ciekawe pastelowe kolory. 

Trochę szkoda, że już jest mało dostępna, bo ma wysoką zawartość bawełny, czyli dla mnie jest jeszcze do przyjęcia. Na pewno sięgnęłabym po nią w momencie, gdybym chciała wykonać większe prace. Szkoda, że coraz trudniej ją zdobyć... :(